Jesienne spacery
Po mrożnej zimie, mokrej wiośnie i bardzo kapryśnym lecie jesień przyniosła trochę ciepła i miłej, słonecznej,znakomitej na spacery, pogody. W niedzielne poranki wróciłem na wały Wisły, odwiedziłem też pobliski Bieżanów Stary. Wcześniej były tu rowy, woda nimi spływała do Wisły i jej dopływów. A teraz zrobili, ładną rzekę, poprawili brzegi, wybudowali nowe mostki, ze wsi zrobili miasto i efekty są widoczne. Woda niewielkiej rzeczki Serafy nie ma się gdzie pomieścić i po każdym trzeba układać worki z piaskiem, narzekali mieszkańcy ul. Korepty i Zamłynia...
(uszkodzony wał w czasie majowej powodzi)
W Starym Bieżanowie:
Na wałach Wisły na Dąbiu: